Osuszanie auta z pozoru bardzo łatwa czynność, a jednak aby nie porysować powierzchni lakierniczej, trzeba to robić w odpowiedni sposób i specjalnie dobranymi ręcznikami lub dmuchawą.
Wieloetapowe mycie detailingowe to przede wszystkim bezpieczny dla lakieru proces dokładnego i gruntownego oczyszczania nawet najtrudniej dostępnych zakamarków oraz pielęgnacja powierzchni pojazdu.
Przed przystąpieniem do mycia samochodu, musimy poznać odpowiedź na pytanie: czy auto ma na sobie jakiś rodzaj zabezpieczenia np. powłokę ceramiczną, folię ochronną? Gdy już to wiemy, możemy śmiało przejść do działania.
Osuszanie samochodu
W tym artykule skupimy się na jednym z etapów mycia detailingowego, czyli osuszaniu. Jest ono równie ważne i istotne, co samo mycie. Nawet podczas osuszania samochodu, można wyrządzić szkody ➡ rysy na lakierze.
Zatem jak w prawidłowy sposób osuszyć samochód? Nasza odpowiedź brzmi – dobrej jakości ręcznikiem lub dmuchawą.
Jak to robimy? Ręcznik przykładamy i wklepujemy. Czekamy chwilę i ściągamy.
Zapamiętaj! Nie bawimy się w Daniela Larusso oraz pana Miyagi z Karate Kid i nie wykonujemy dłonią okrągłych ruchów (to nie jest woskowanie auta, tylko osuszanie).
O czym jeszcze należy pamiętać podczas osuszania? O zakamarkach! Klamki, lusterka, wlew paliwa, uszczelki, wycieraczki, emblematy… itp.
W tym momencie sięgamy po sprężone powietrze i pozbywamy się resztek wody.
Nie możecie jednak zostawić tak ściekających kropel wody! Trzeba je zlikwidować! Najlepiej w jednej dłoni trzymać sprężone powietrze a w drugiej mikrofibrę i działać dwutorowo.
Osuszanie auta to jeden z końcowych elementów mycia detailingowego. Musimy przyłożyć się do niego tak samo skrupulatnie jak do samego mycia.
Więcej o myciu detailingowym znajdziecie w naszym artykule Mycie detailingowe – krok po kroku
Jak osuszamy samochody dmuchawą? Najlepiej jak zobaczycie to na własne oczy.
Pozdrawiamy z blaskiem,
Łowcy Blasku